Liga Popradzka w dwóch odsłonach

Liga Popradzka w dwóch odsłonach

Wczorajszy poświąteczny poniedziałek w Łącku był prawdziwym piłkarskim maratonem w wydaniu dziecięcym!

Zaczęło się o 8.30 od rozgrywek turnieju rozgrywanego w ramach "właściwej" Ligi Popradzkiej, w której m.in. wystąpiła drużyna Sokolików 2006 pod opieka trenera Kuby. Nie był to jednak dzień udany dla "białych" starosądeczan jeśli chodzi o wyniki, a na temat samej "gry" nie bardzo mamy wiedzę jak ona wyglądała.

Od 10.30 rozpoczęły się zmagania turnieju inauguracyjnego Ligi Popradzkiej dla rocznika 2007 i młodsi. Starosądeckie Sokoliki reprezentowały dwie ekipy - rocznik 2007 trenera Tomka i 2008 trenerów Krzysztofa i Roberta.

"Starszaki"  dość ładnie rozpoczęły, bo od 3-0 z drużyną GOL II, potem po ładnym i zaciętym meczu zanotowały trochę pechowe 0-1 z GOL I, by prezentując, hmm... powiedzmy, bardzo radosny futbol zremisować 1-1 z ekipą Popradu Rytro I. W ostatnim meczu pokazali się jednak z o wiele lepszej strony i bezbramkowo zakończyli mecz z bardzo mocnym i poukładanym Popradem z Muszyny. Duża w tym zasługa świetnie grającego w bramce Marcina Mroza!

Młodsi z rocznika 2008 zaczęli również bardzo dobrze, ładnie grając i mając ewidentną przewagę ... niestety 0-1 przegrali z Popradem Muszyna II. Bardziej wyrównany był masz kolejny mecz z GOL II i niestety kolejna przegrana 0-2. Faktem jednak jest, że zwycięstwo jednak bardziej należało się maluchom z Łącka. Na punkty serio liczyliśmy w kolejnych meczach. Przed nami były dwa mecze z ekipami z Rytra. I znów miażdżąca przewaga, w końcu zdobywamy bramkę (Kuba Stachoń), a nasz rywal tylko raz opuścił swoją połówkę. Do dziś nie możemy zrozumieć jak w takim razie strzelił nam dwie bramki!? W ostatnim meczu wyjść z własnej połowy nie udało się naszym przeciwnikom ani razu... Bramki nie zdobyli tym razem... My solidarnie z nimi też. Ugraliśmy jeden punkcik.

Mamy nadzieję, że dużo nauczyliśmy się i doświadczenie z tego turnieju pozwoli obu naszym najmłodszym ekipom zupełnie inaczej podchodzić do kolejnych meczów i kolejnego turnieju. Aby jednak nauka miała się "działa" muszą być uczniowie. Z drużyny rocznika 2008 uczniów do Łącka przyjechał aż ... SZEŚCIU.

Następny turniej "Łąckiej" Ligi Popradzkiej gramy 9 stycznia. Początek naszych zmagań, wg zapowiedzi gospodarza o godz. 14.00. Liczymy na liczniejszą frekwencję.

Aha... Nasz turniej trwał do prawie godz. 16-ej, ale nie był to koniec dziecięcego futbolu w Łącku. Po nas sparing grały szkółki z Łącka i Jazowska...roczniki zdecydowanie starsze, na oko 2004 i starsi..

Maraton na całego!

rm

ps. więcej foto na fb. zapraszamy...

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości